Z Brooklynu Miles trafia do multiwersum. Razem z Gwen Stacy, spotykają innych Spider-Manów, którzy mają za zadanie ochronę świata przed zagrożeniami. Kiedy bohaterowie spierają się o to, jak poradzić sobie z nowymi niebezpieczeństwami, Miles musi na nowo zdefiniować, co to znaczy być bohaterem i jak ocalić ludzi, których kocha.
Bardzo rzadko piszę komentarze na Filmwebie ale teraz po prostu czuje że muszę to zrobić. Nie myślałem że ta sztuczka uda się jeszcze raz... Jedynka jest dla mnie wybitnym osiągnięciem i jednym z niewielu filmów którym dałem 10/10 bez najmniejszego wahania (mniej niż 2% obejrzanych filmów ma u mnie dychę), idąc na...
Totalnie nie rozumiem ochów i achów nad tym filmem, wszystko poprawnie, jest ok, nieźle, bez rozwlekania się nad opisami itp, takie typowe 6, no może 6,5/10 - czyli nieźle - i mówi to fan Marvela od 25 lat, posiadacza kilkuset komiksów. Jestem odosobniony w tej ocenie ?
Całe to multiversum to pójście Marvela na łatwiznę. Znowu pokazują te same postaci w nieco innym ujęciu, a ludzie się cieszą z kolejnej wersji Spider-Mana Lego czy T-Rexa...Fabularnie jednak to stoi w miejscu.