wyzej wymienione kawalki sa super, ogolnie bardzo dobry soundtrack, zreszta w starym Miami Vice tez, klasyka. Niesmiertelne In the air tonight....
W Miami Vice soundtrack zawsze był mocną stroną. Dziś zrobiłem sobie mały powrót do przeszłości: obejrzałem 2 odcinki pierwszego rocznika serialu i jestem pod wrażeniem klimatu tak samo teraz jak i byłem siedząc jako gówniarz przed TV w czwartek o 10.00. Niestety zestarzały się scenariusz i dialogi. W pewnych momentach można mieć wrażenie oglądania produkcji klasy C pod tym względem.